Misia podbija Kraków !
Jako tako po mieście nie chodziłyśmy, ale w tym tygodniu AŻ 2 RAZY byłyśmy w Krakowie.
Misia uwielbia podróże, więc godzina jazdy nie robi na niej wrażenia ( na Słowację jechała 3 godziny i pięknie się sprawowała )
A to dzisiejsze zdjęcie na agility
Super :)
OdpowiedzUsuńCzekamy na dłuższą relację z Krakowa!
z Toffim również nie ma problemów w podróży ;) Niedługo czeka nas aż 8 godzin jazdy.... już pojutrze... i za następny tydzień znów ta sama dłuuga droga... jakoś się uda ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy
Julia&Toffi
Ile late ma Misia?? Starsza jest no nie?? Ale Agility to dla niej nie problem i świetnie skacze. Czekam na Wpis-relację z Krakowa :D
OdpowiedzUsuńhttp://blog-na-czterech-lapach.blogspot.com/
http://e-psiak.blogspot.com/
POZDRAWIAMY H&O
Misia ma 7 latek. Jest po przejściach... w wieku 4 lat była siwa na pyszczku
UsuńA no chyba, że tak :) Co ja bym dała, żeby z moim tak było, ale niestety, nie jest i ma tyle na ile wygląda
UsuńBuuu, tyczka chyba nie może spadać :(.
OdpowiedzUsuńTak to wygląda, ale spada :D:D
UsuńZazdroszczę! Jeszcze bardziej tego, że sunia dobrze znosi takie długie wyjazdy. :> Życzę wielu takich wypadów, ja również planuję zaplanować coś na dłuższą metę dla mojego Longera. :))
OdpowiedzUsuńPozdrowionka!
E&F.
Masz bardzo ślicznego pieska.! Czekamy na relacje, i zdjęcia z Krakowa.
OdpowiedzUsuńŁał, taki młody psiak lubi podróże. Z Tego co wiem, to nie wiele psów preferuje podróże. I Gratuluję młodej *.*
Mam nadzieje że dni w Krakowie spędzicie radośnie, i aktywnie :)
K&S (Kinga&Stefan) - Pozdrawiamy gorąco!